czwartek, 9 grudnia 2010

[Peru] Rząd peruwiański publicznie przyznaje


Rząd peruwiański dokonał ostatnio zaskakującego kroku w kwestii podejścia do tematyki tzw. ludności indiańskiej pozostającej w dobrowolnej izolacji (PIAV). Z inicjatywy komórki rządowej INDEPA powstała w Muzeum Narodowym wystawa dokumentująca obecność nieznanych obecnie grup indiańskich na terytorium Peru. Innymi słowy po raz pierwszy rząd peruwiański w tak publiczny sposób uznał obecność tzw. grup izolowanych na terytorium swojego kraju. Dotychczas oficjalne stanowisko rządu było zgoła niejednoznaczne.

Dnia 4 lipca 2010 roku przedstawiciele INDEPA samodzielnie zebrali i zabezpieczyli elementy kultury materialnej pozostającej w dobrowolnej izolacji lokalnej grupy Nanti, znalezione nad rzeką Timpia w Cusco. Obecnie te i inne dowody obecności tzw. ludności pozostającej w dobrowolnej izolacji można oglądać na oficjalnej wystawie w Muzeum Narodowym w Limie. Oprócz ekspozycji składających się z elementów kultury materialnej: broni, naczyń, fragmentów osad znajdują się tam liczne kolekcje zdjęć i filmów dokumentujących obecność nieznanych dotąd grup indiańskich żyjących w tzw. dobrowolnej izolacji na terytorium peruwiańskim.

Obecny minister kultury w rządzie peruwiańskim Juan Ossio (z wykształcenia antropolog) w następujący sposób skomentował wystawę: „Nie mogliśmy uwierzyć, że w XXI wieku wciąż znajdujemy ludzi, którzy żyją w izolacji od globalnego społeczeństwa w naszym kraju. Pokazujemy wam teraz dowody, że ci ludzie naprawdę istnieją w amazońskiej części naszego kraju”. Naszym zdaniem, interesujące jest, że minister kultury kraju, który posiada kilka oficjalnych rezerwatów dla tzw. ludności pozostającej w dobrowolnej izolacji (PIAV) wydaje się być zaskoczony dowodami na ich obecność...

Na fali zainteresowania rządowego w telewizji peruwiańskiej wyemitowany został program na temat nieznanych współcześnie grup indiańskich zamieszkujących ten kraj. Poniżej umieszczamy go niestety obecnie jedynie w wersji hiszpańskojęzycznej. Zachęcamy jednak do obejrzenia ze względu na interesujące zdjęcia dokumentacyjne.


Źródło: http://www.servindi.org, http://news.smh.com.au

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz